Natknęłam się na niespodziewany widok, gdy spostrzegłam mojego młodzieńczego sąsiada energicznie pieprzącego jego tylny koniec na świeżym powietrzu.Nie mogłam się oprzeć, wsuwając mu jaja, rozpalając swawolne przekomarzanie się.Dreszcz zakazanego i ponętne publiczne otoczenie podsycały nasze podniecenie.Z uśmieszkiem wyzywałam go, by udowodnił swoją wprawę, biorąc mnie na siebie.Z ochotą przyjął, korzystając z okazji, by pokazać swoje umiejętności seksualne.Znaleźliśmy prywatny zakamarek, z dala od wścibskich oczu, a jednocześnie wciąż pulsujący dreszczem na świeżych.Rozebrał mnie umiejętnie, odsłaniając każdy centymetr mojego ciała jego chętnemu spojrzeniu.Z diabelskim uśmiechem zanurzał się we mnie, jego rytm narastał coraz intensywniej z każdą chwilą.Jego zapał, doprowadzał nas oboje do nowych wyży rozkoszy.Widok jego szczytowania we mnie, pozostawił moje westchnienie, bez tchu i bezgranicznego doświadczenia.Nasze spotkanie w naszej pamięci będzie niemożliwym do zaćwiczenia i naszego pożądania.